Niezwykle interesujące wiadomości pojawiły się na Twitterze gry Cyberpunk 2077. Twórcy za pośrednictwem tego medium zdradzają kolejne smaczki dotyczące produkcji. Tym razem jednak podzielili się prawdziwym kąskiem (żeby nie powiedzieć kęsem). W krótkim materiale wideo, Miles Tost, projektant poziomów (który pracował także nad Wiedźminem 3), opowiedział o rozwoju postaci. Okazuje się, że bohater będzie rozwijał swoje umiejętności strzelania wraz z częstotliwością wykonywania tej czynności. To znaczy, jeśli będziecie chcieli bawić się w „Johna Rambo w Rambo” i strzelać do wszystkiego, co się rusza - poziom posługiwania się konkretną bronią palną będzie wzrastał.

Czy to Wam przypadkiem czegoś nie przypomina? Miłośnicy Tamriel już zacierają ręce. Dokładnie tak, niemalże identyczny system występuje w grach z cyklu The Elder Scrolls. Mowa szczególnie o Oblivionie oraz Skyrimie. W grach od Bethesdy niekiedy byliśmy świadkami absurdów, kiedy gracze żądni zwiększenia poziomu w danej czynności, wykonywali ruchy, które nie miały nic wspólnego z immersywnym doświadczeniem. Na szczęście, w produkcji CD Projekt RED, system „nauki przez powtarzalność” prawdopodobnie będzie dotyczył wyłącznie broni.

To jednak nie wszystko. Wraz z sukcesywnym zwiększaniem poziomu biegłości we władaniu konkretną spluwą (np. szybszego przeładowania, zwiększonej celności itd.), nasz bohater będzie otrzymywał nowe animacje. W zależności od znajomości broni naszego protagonisty, prezentacja przeładowania, wyciągania czy noszenia tejże będzie się różnić. Przypomina to nieco Kingdom Come: Deliverance, gdzie na początku gry Henryk (główny bohater) nie potrafił nawet prawidłowo trzymać łuku. Dopiero po wielu godzinach praktyki mogliśmy poczuć i zobaczyć, że nasza postać staje się prawdziwym strzelcem.

Ciekawostką dla fanów jest krótka wypowiedź Kasi Redusik, która opowiedziała o reklamach, atakujących gracza na każdym kroku w Night City. Na materiale możemy zobaczyć ulubiony plakat pracowniczki studia, którym jest kobieta o trzech ustach (i tylko jednym pragnieniu). Postać jest inspirowana sceną z filmu Pamięć absolutna. Odważne plakaty oraz materiały promocyjne nie powinny nikogo dziwić. Cyberpunk 2077 to produkcja skierowana dla dojrzałych odbiorców i nie lękająca się poruszać politycznych tematów.

Źródło:
"Serek" - GRY-OnLine